Po analizie zaprezentowanego przez Ministerstwo Zdrowia projektu ustawy o dodatkowym ubezpieczeniu zdrowotnym, PIU złożyła w Ministerstwie propozycję własnych zapisów ustawowych. Zdaniem Izby, Ministerstwo we właściwy sposób diagnozuje potrzeby polskiego systemu ochrony zdrowia. Jednak zaproponowane regulacje nie spełniają założeń i nie zrealizują celów przedstawionych w uzasadnieniu do ustawy. Projekt PIU opiera się na tych samych założeniach i celach, a podstawowe różnice dotyczą sposobu ich realizacji dzięki doprecyzowaniu definicji prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego oraz relacji między NFZ, ubezpieczycielami i świadczeniodawcami.
Zapowiadana przez Ministerstwo Zdrowia ustawa o dodatkowym ubezpieczeniu zdrowotnym miała stać się szansą na uzdrowienie polskiego systemu opieki zdrowotnej. Rozwój tego powszechnie stosowanego w Europie rozwiązania, umożliwiłby szybki dostęp do świadczeń zdrowotnych szczególnie tym osobom, których nie stać na komercyjne usługi medyczne. Zdaniem PIU, przedstawiony w marcu ministerialny projekt nie spełnia tego celu. Opinię PIU podzielają wybitni eksperci z zakresu prawa, ubezpieczeń, polityki społecznej i ochrony zdrowia: prof. Michał Kulesza, partner w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka, prof. Tadeusz Szumlicz z SGH oraz Marek Wójcik, ekspert ds. ochrony zdrowia Związku Powiatów Polskich. Wyrażają oni także opinie o poważnych wadach prawnych i systemowych zapisów zaproponowanych przez ministerstwo.
- Pozytywnie oceniamy to, że Ministerstwo Zdrowia podjęło próbę uregulowania rynku dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych. Ustawa nie proponuje jednak kompleksowych rozwiązań i w obecnym kształcie może stać się niekorzystna dla polskich pacjentów i szpitali. Stąd przygotowany przez nas projekt regulacji – powiedział Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.
Wśród zaprezentowanych przez resort zdrowia i pozytywnie ocenianych przez PIU rozwiązań znalazły się m.in.: możliwość objęcia prywatnym ubezpieczeniem zdrowotnym świadczeń z zakresu medycyny pracy oraz propozycja finansowania składek z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Zapisy te zostały zawarte także w projekcie ustawy przedstawionym przez PIU.