W krajach należących do Unii Europejskiej, a także w Islandii, Liechtensteinie, Norwegii i Szwajcarii w nagłych przypadkach mamy zagwarantowane bezpłatne leczenie, pod warunkiem, że przed wyjazdem zaopatrzymy się w Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Karta ta wydawana jest na podstawie wniosku złożonego w wojewódzkim oddziale NFZ, właściwym ze względu na adres zamieszkania osoby wnioskującej.
Pamiętajmy, że karta upoważnia do korzystania ze świadczeń tylko w ramach powszechnego systemu opieki zdrowotnej, nie zapewnia pokrycia kosztów ratownictwa na stoku, ani kosztów transportu do Polski po wypadku. Co więcej, ponieważ jest honorowana tylko w państwowych szpitalach i przychodniach, w razie wypadku możemy po prostu nie znaleźć takiego w kurorcie, w którym wypoczywamy.
Dla własnego bezpieczeństwa korzystniej zatem zastanowić się nad wykupieniem dodatkowego ubezpieczenia kosztów leczenia za granicą.
Odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu
A jeśli wskutek wypadku na stoku doznamy uszczerbku na zdrowiu? W ramach ubezpieczenia kosztów leczenia zostaną pokryte koszty pomocy lekarskiej, ale nie dostaniemy odszkodowania.
Chyba że przed wyjazdem zaopatrzyliśmy się w polisę NNW. W zależności od wysokości sumy ubezpieczenia i wielkości trwałego uszczerbku na zdrowiu dostaniemy określoną kwotę świadczenia.
Dla przykładu, jeśli ubezpieczyliśmy się na kwotę 50.000 zł, a wysokość uszczerbku została ustalona na poziomie 10% – otrzymamy od ubezpieczyciela 5.000 zł. W przypadku zgonu ubezpieczonego osoba upoważniona otrzymuje 100% sumy ubezpieczenia – w naszym przykładzie 50.000 zł.
Więcej o NNW w eksperckiej publikacji, do lektury której zapraszamy za tydzień.
Koszty ratownictwa i transportu też może pokryć ubezpieczyciel
Innym, równie ważnym elementem ubezpieczenia dla narciarzy i snowboardzistów jest ochrona w zakresie kosztów ratownictwa. Koszty specjalistycznego poszukiwania przez służby ratownicze turystów i narciarzy przysypanych śniegiem po zejściu lawiny albo zaginionych w górach dochodzą do kilkunastu tysięcy złotych.
W Polsce nie płacimy za akcje ratownicze, ale korzystając ze stoków za granicą zdecydowanie warto posiadać polisę, która pokryje te wydatki. Jeśli nie posiadamy takiego ubezpieczenia służby ratownicze wystawią nam fakturę.