Dlaczego koniecznie z funduszem?
Przecież setki razy autorzy różnych publikacji udowadniali, udowadniają i będą udowadniać, że jest to wielkie oszustwo, że ubezpieczenia należy oddzielać od inwestycji, że kupuje się kota w worku itp. Itd.
No to trochę liczb dla tych „fachowców”, ale i dla Państwa.
Ubezpieczając 18-latka za składkę miesięczną 100 zł na sumę 340 000 zł, przy założeniu średniego zysku na funduszu kapitałowym 5% oraz indeksacji składki i sumy ubezpieczenia (zabezpieczenie polisy przed inflacją) na poziomie 3% okaże się, że mniej więcej po 25 latach trwania ubezpieczenia składka nie będzie starczać na pokrycie kosztów ubezpieczenia. Koszty ryzyka zaczynają bowiem rosnąć wykładniczo.
Od tego momentu, aby utrzymać polisę, towarzystwo niejako „dofinansowuje” składkę z wartości polisy.
Jeśli klient wraz z agentem nie podejmą żadnych działań (poprzez np. obniżenie bądź nieindeksowanie sumy ubezpieczenia) to po 40 latach polisa po prostu przestanie istnieć, ponieważ jej wartość polisy spadnie do zera, a składka będzie zbyt niska na pokrycie kosztów.
Ile w takim razie kosztuje w 40 roku trwania polisy to ubezpieczenie, którego realną wysokość klient chciał zachować przez całe życie indeksując składkę i sumę ubezpieczenia?
Wpłacając wówczas miesięczną składkę ok. 320 zł/m-c klient ubezpieczony jest na ok. 1 mln zł, podczas gdy koszt tego ubezpieczenia wynosi 976 zł miesięcznie!
Jeśli na polisie nie ma zgromadzonego funduszu, nie ma wtedy skąd brać pieniędzy na pokrycie kosztów ryzyka i kosztów obsługi polisy.
Każdy klient jest przez nas informowany, że niejako obowiązkiem każdej odpowiedzialnej osoby jest posiadanie takiej dożywotniej polisy.
Prawie każdy zostawia kogoś, za kogo był lub jest i czuje się odpowiedzialny. Każda śmierć jest tragedią, źródłem wielkiego stresu i smutku, dla tych którzy pozostają. Każdy, kto kocha swych bliskich i kto rzeczywiście się troszczy, jak sobie poradzą bez niego, powinien mieć ubezpieczenie na życie z funduszem kapitałowym.
W życiu niesłychanie rzadko spotyka się ludzi całkowicie samotnych, takich, od których rzeczywiście nie zależy los żadnej innej istoty.
Jeżeli należysz do tej większości moralnie zobowiązanej do zapewnienia swoim bliskim środków do godnego życia, jeśli chcesz pomóc swoim dzieciom w budowaniu ich przyszłości (biznesu), środki z polisy z pewnością pomogą im na rozwój firmy, zakup lepszego mieszkania, czy dostatniejsze życie, i niejako jeszcze po śmierci będziesz nadal uczestniczyć w ich życiu.
Chyba, że nikogo nie kochasz i los najbliższych jest Ci obojętny.
Wtedy, niezależnie od wielkości posiadanych dóbr, jesteś bardzo biednym, godnym współczucia człowiekiem, ponieważ każdy żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim.
Maciej Lichoński
Agent-Aviva-Warszawa-Maciej Lichoński