Chociaż sezon letni jeszcze się nie skończył, już teraz wyraźnie widać, że polskie kurorty przeżywają w tym roku prawdziwe oblężenie turystów. Chętnych na zagraniczny wypoczynek co prawda nie brakuje, ale coraz to nowe kraje nie uzyskują rekomendacji Ministerstwa Spraw Zewnętrznych i w konsekwencji są omijane przez indywidualne oraz zorganizowane wycieczki. Jaki są powody tego stanu rzeczy?
Z najnowszego raportu SW Research jasno wynika, że Polacy między czerwcem a lipcem 2016 roku wybierali
urlop w wydaniu krajowym. Rekordy frekwencji bez względu na pogodę biły miejscowości położone nad Morzem Bałtyckim. Niezmiennie wysokim powodzeniem cieszyły się także jeziora oraz góry na czele z Tatrami.
Większe zainteresowanie polskimi kurortami to nie tylko zasługa Polaków. Według Głównego Urzędu Statystycznego Polskę odwiedza coraz
więcej obcokrajowców, głównie z Niemiec. W ostatnim czasie coraz chętniej pojawiają się nad Wisłą goście z Wielkiej Brytanii, Ukrainy, USA, Francji i Włoch.
PORÓWNAJ SKŁADKI ZANIM WYJEDZIESZ
Co zatem wpływa na podobną tendencję? Czy Polska stała się nagle krajem atrakcyjnym turystycznie? Powód wydaje się jasny –
zagrożenie terrorystyczne kojarzone wcześniej z krajami Bliskiego Wschodu, a dziś coraz częstsze w różnych regionach Europy Zachodniej. Jednak wyniki wspomnianego już badania SW Research są zgoła inne – Polacy, którzy decydują się na wypoczynek w kraju, biorą pod uwagę przede wszystkim odległość, cenę, przyzwyczajenia, kierują się tzw. patriotyzmem gospodarczym, a dopiero w dalszej kolejności obawą o własne
bezpieczeństwo za granicą.
Nowe regiony zagrożenia
Chociaż codziennie napływające informacje o zagrożeniu terrorystycznym przekładają się na preferencje polskich turystów, to tempo tych przemian jest raczej powolne. Wciąż najpopularniejszymi destynacjami w sezonie letnim są Grecja, Włochy i Chorwacja, a zimą Hiszpania, ponownie Włochy oraz Egipt.
Lista krajów, w których życie turystów jest narażone na niebezpieczeństwa wydłuża się. Warto zapoznać się z takim zestawieniem choćby z jednego powodu – by posiadana
polisa turystyczna nie okazała się umową bez pokrycia w razie przykrego zdarzenia, incydentu czy innej formy zamieszek.
W samym tylko sierpniu polskie MSZ wydało pięć nowych ostrzeżeń dotyczących państw, do których nie należy się wybierać lub które należy natychmiast opuścić.
Republika Środkowoafrykańska
Ministerstwo Spraw Zagranicznych kategorycznie apeluje do obywateli polskich przebywających na stałe lub czasowo w Republice Środkowoafrykańskiej o natychmiastowe opuszczenie tego kraju wszelkimi dostępnymi środkami transportu do czasu unormowania się sytuacji. W przypadku dalszego pogorszenia sytuacji bezpieczeństwa, opuszczenie tego kraju środkami komercyjnymi może być niemożliwe.
Etiopia
Z powodu gwałtownych protestów społecznych na obszarze regionów Oromo i Amhara. Zaleca się omijanie miast Gondar i Bihar Dar, obszarów przygranicznych z Erytreą, Sudanem, Sudanem Południowym i Kenią. MSZ zwraca szczególną uwagę na występujące demonstracje w Addis Abebie i zaleca zachowanie szczególnej ostrożności i unikanie potencjalnych miejsc protestów, dużych zgromadzeń ludzkich, w tym uroczystości religijnych i wydarzeń sportowych.
Afganistan
Utrzymujące się na całym obszarze Islamskiej Republiki Afganistanu wysokie zagrożenie dla bezpieczeństwa, w związku z odnotowanymi przypadkami przemocy i ataków na ludność cywilną oraz działaniami ugrupowań zbrojnych. Na terenie całego Afganistanu, w tym również w stolicy – Kabulu, niemal codziennie odnotowywane są przypadki zamachów terrorystycznych i regularnych walk pomiędzy siłami bezpieczeństwa i Talibami, w wyniku których śmierć ponosi także ludność cywilna.
Tajlandia
W związku z wybuchami w miejscowościach Hua Hin, Trang, Surat Thani i Patong na wyspie Phuket, zaleca się zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w miejscach odwiedzanych przez cudzoziemców i w ośrodkach turystycznych, a także unikanie wszelkich zgromadzeń publicznych. MSZ przypomina, że – mimo zniesienia z dniem 1 kwietnia 2015 r. stanu wojennego – w Tajlandii nadal obowiązują szczególne środki bezpieczeństwa, m.in. zakaz zgromadzeń o charakterze politycznym.
Armenia
Ze względu na odnotowywane zaostrzanie się sytuacji na granicy armeńsko-azerbejdżańskiej oraz wokół regionu Górskiego Karabachu, MSZ odradza podróżowanie na tereny przygraniczne Armenii i Azerbejdżanu (w szczególności w prowincjach Tawusz i Gegharkunik) oraz po Górskim Karabachu. Polskie służby konsularne nie mają możliwości udzielania pomocy konsularnej obywatelom polskim wjeżdżającym na terytorium karabachskie.
WYBIERAJ SPRAWDZONE ROZWIĄZANIA
Kiedy polisa turystyczna nie wystarczy?
Ubezpieczyciele z reguły
wyłączają z odpowiedzialności określone zdarzenia i sytuacje, w wyniku których posiadacz
polisy lub jego najbliżsi nie otrzymają
odszkodowania. Wyłączenia te dotyczą w szczególności:
-
aktów terroryzmu,
-
działań wojennych,
-
stanu wojennego lub stanu wyjątkowego,
-
udziału ubezpieczonego w strajku, rozruchach, zamieszkach, akcjach protestacyjnych i blokadach dróg.
Wyjątek od tej reguły stanowią
rozszerzenia umowy podstawowej. Za dodatkową składką ubezpieczeniową można zapewnić sobie
ochronę finansową w razie następstw niekorzystnych dla
turysty wydarzeń, jak zamach stanu czy strajki z użyciem przemocy itp.
Infografika: opracowanie własne. Na podstawie Global Terrorism Index 2015
Klauzula nieoczekiwanej wojny
Część ubezpieczycieli, która dopuszcza w swojej ofercie wystąpienie aktów terroru proponuje zawarcie tzw. klauzuli nieoczekiwanej wojny. Powyższe nie dotyczy tych państw, w których jakikolwiek konflikt zbrojny już trwa. W innych przypadkach Towarzystwa Ubezpieczeniowe deklarują poniesienie odpowiedzialności za szkody doznane przez ubezpieczonego w wyniku działań wojennych lub aktów terroru.
Warunek jest jeden – do tego typu sytuacji musi dojść nagle i w okolicznościach nieprzewidzianych. Warto też pamiętać, że
rozszerzenie ubezpieczenia nie obejmuje krajów, w których takie zagrożenie utrzymuje się na stałym poziomie: Afganistan, Arabia Saudyjska, Bangladesz, Gruzja, Irak, Jordania, Kolumbia, Pakistan, Rwanda czy Syria.
W razie ewentualnego
odszkodowania ubezpieczyciel weźmie pod uwagę fakt, czy turysta udał się w rejony objęte zamieszkami ignorując komunikaty miejscowych służb bezpieczeństwa.
Polisa turystyczna z odpowiednim rozszerzeniem przyda się wszystkim wyjeżdżającym, których turystyczny kurort stanie się celem
ataku terrorystycznego czy miejscem wystąpienia lokalnych zamieszek na różnym tle. Jak pokazują ostatnie doniesienia medialne takie zagrożenie może pojawić się już wszędzie. Wtedy
pomoc finansowa ze strony ubezpieczyciela okaże się bezcenna i pozwoli zatrzeć nieprzyjemne wspomnienia z urlopu.
Michał Ratajczak