Środki przechowywane w tym okresie przez ZUS z tytułu naszej składki emerytalnej, pomniejszone o należności dla Zakładu z tego samego tytułu, po losowaniu OFE są przelewane towarzystwu, które nas wylosowało. Dopiero od tej chwili nasze pieniądze są inwestowane.
Co więcej, losowanie OFE zazwyczaj oznacza dla klientów, że trafili do Funduszu „ze środka stawki”. Gwarancję przystąpienia do najlepiej zarządzanego przedsiębiorstwa otrzymamy dopiero wtedy, gdy sami dokonamy wyboru.
Warto tu przypomnieć o zasadach doboru OFE, które biorą udział w losowaniu – ZUS bierze pod uwagę wyniki z ostatnich dwóch lat, które w przypadku niektórych Funduszy nie są wynikami wymiernymi w kontekście ponad dziesięcioletniej działalności.
ZUS nie przeanalizuje dla nas pełnych danych, natomiast wybierając Otwarty Fundusz samodzielnie, możemy sprawdzić koszty, jakie będziemy musieli ponieść w związku z członkostwem, pozycję w rankingach, wysokość aktywów, a także sposób i jakość obsługi klienta.
Świadome i samodzielne podjęcie decyzji pozwoli na wybranie Funduszu, którego prowizje nam odpowiadają, a jakość obsługi nie budzi zastrzeżeń. Zaoszczędzi nam to ewentualnych „przeprowadzek” z OFE do OFE, a także opłat prowizyjnych, które są tym niższe, im większy jest staż w danym Funduszu. Warto podjąć jednorazowy wysiłek wyboru OFE, mając na uwadze własną przyszłość, zasobność portfela i komfort psychiczny.
Piotr Siekański