Ostatnio spotkałem się z kilkoma przypadkami, kiedy pracownik wydziału komunikacji nie chciał wydać dowodu rejestracyjnego, nawet tzw. miękkiego, ponieważ klient nie przedstawił polisy ubezpieczenia OC lub przedstawił polisę poprzedniego właściciela pojazdu. Czy miał rację? Moim zdaniem nie.
Zgodnie z obowiązującą ustawą z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, art. 29, posiadacz pojazdu jest obowiązany zawrzeć umowę ubezpieczenia OC najpóźniej w dniu rejestracji pojazdu mechanicznego, z wyjątkiem pojazdów historycznych. Natomiast, „w razie nabycia pojazdu mechanicznego zarejestrowanego, którego zbywca wbrew obowiązkowi nie zawarł umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, nabywca jest obowiązany zawrzeć umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w dniu nabycia pojazdu mechanicznego.”
Umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, w momencie zakupu przechodzi na nabywcę pojazdu. W ustawie nie ma żadnej wzmianki na temat konieczności zmiany danych na polisie po zakupie pojazdu, jest jedynie mowa o konieczności rekalkulacji składki przez ubezpieczyciela na prośbę właściciela pojazdu.
Co oznaczają zapisy ustawowe dla osoby, która chce zarejestrować pojazd?
Jeżeli samochód został kupiony za granicą, przyjechał do Polski na lawecie, a więc nie został wprowadzony do ruchu, ubezpieczenie OC można wykupić najpóźniej w dniu rejestracji. Oznacza to, że klient może kupić ubezpieczenie tego samego dnia, po wyjściu z
wydziału komunikacji u wybranego przez siebie agenta ubezpieczeniowego. Urzędnik w „okienku” nie powinien żądać okazania polisy ubezpieczeniowej. Takie żądanie jest dla mnie niezrozumiałe, ponieważ większość zakładów ubezpieczeń nie wystawi polisy jeżeli samochód nie jest zarejestrowany! Nieliczne zgadzają się na zawarcie umowy ubezpieczenia bez podawania numeru rejestracyjnego, pod warunkiem uzupełnienia danych w ciągu 30 dni.
Urzędnik mógłby żądać okazania dowodu zawarcia umowy ubezpieczenia, jeżeli posiadałby informację, iż pojazd został kupiony jako zarejestrowany ale bez ważnego ubezpieczenia OC. Jednak urzędnik nie ma możliwości zweryfikowania tych informacji.
Ponieważ nie ma ustawowego obowiązku zmiany danych na polisie, zupełnie niezrozumiałe jest dla mnie żądanie okazania polisy ubezpieczeniowej z danymi aktualnego posiadacza pojazdu w momencie jego przerejestrowywania. Umowa ubezpieczenia jest ważna, jeżeli nie została wypowiedziana po zakupie a składka jest opłacona i nie ma znaczenia, czyje dane widnieją na polisie, jeżeli zgadza się numer identyfikacyjny pojazdu.
Niestety, niektórzy nadgorliwi urzędnicy, wprowadzają właścicieli pojazdów w błąd i stawiają w sytuacji bez wyjścia. Urzędnik żąda polisy z danymi nowego właściciela, dane na polisie nie mogą zostać zmienione, ponieważ ubezpieczyciel może je wprowadzić tylko na podstawie dowodu rejestracyjnego
A wystarczyłoby spojrzenie do obowiązującej ustawy i wszyscy byliby szczęśliwsi….
Michał Mostowski