Rozpoczęcie roku szkolnego mamy już sobą. Dzieci zostały wyposażone w podręczniki, zeszyty, piórniki i plecaki. Ale to nie koniec wydatków związanych ze szkołą. Niedługo zapewne maluchy przyjdą po pieniążki na ubezpieczenie. Najprostsze wyjście to zakup ubezpieczenia oferowanego w szkole. Ale czy najlepsze? Być może warto jednak poświęcić trochę czasu, pozbierać oferty kilku towarzystw i wybrać takie ubezpieczenie, które będzie odpowiednie dla Twojego dziecka. Oferty poszczególnych znacznie się od siebie różnią. Nie tylko ceną, ale co najważniejsze, zakresem. Oto lista elementów, którymi warto się kierować w wyborze najlepszego ubezpieczenia dla dziecka:
- Zainteresowania dziecka - innej ochrony potrzebuje maluch, który ćwiczy karate, a innej taki, który uczy się grać na skrzypcach. Sprawdź, czy ubezpieczyciel bierze odpowiedzialność za wypadki, na które jest narażone Twoje dziecko.
- Wady wrodzone i choroby przewlekłe - nie każdy towarzystwo odpowiada za wypadki, których przyczyna są choroby przewlekłe lub wady wrodzone. Jeżeli Twoje dziecko ma wrodzone wady lub choruje przewlekłe, poszukaj ubezpieczenia, które nie ma takich ograniczeń.
- Tabela procentowych uszczerbków na zdrowiu - to z niej wynika, jakie świadczenie otrzyma poszkodowany. W każdym towarzystwie inna wagę przypisuje się poszczególnym zdarzeniom. Niektórzy ubezpieczyciele za złamanie ręki przyznają 3% uszczerbku, inni nawet 30%.
- Gdzie chroni ubezpieczenie - czy towarzystwo daje ochronę ubezpieczeniową tylko w szkole, czy także podczas drogi z domu do szkoły i powrotnej. Warto zwrócić uwagę także, czy polisa działa tylko na terenie Polski, czy też zagranicą. W przypadku wycieczek zagranicznych może to byc bardzo istotny element.
- Suma ubezpieczenia - to od jej wysokości zależy wysokość świadczeń. Im wyższa suma, tym większa składka, ale także ewentualne odszkodowanie. Na tym elemencie nie powinno się zbytnio oszczędzać.
Piotr Szostakiewicz