Niemal każdy miłośnik białego szaleństwa ma własne narty. Czy planując wyjazd, powinniśmy rozważyć zakup ubezpieczenia sprzętu narciarskiego? Czy w przypadku kradzieży otrzymamy odszkodowanie?
Towarzystwa działające na polskim rynku ubezpieczeń, jeśli chodzi o
kradzież sprzętu sportowego, wprowadzają spore ograniczenia. Właściciel nart najczęściej może domagać się wypłaty odszkodowania jedynie wówczas, gdy kradzież nastąpiła, kiedy sprzęt był:
-
pod bezpośrednią opieką ubezpieczonego,
-
powierzony zawodowemu przewoźnikowi na podstawie dokumentu przewozowego,
-
zostawiony w przechowalni bagażu za pokwitowaniem,
-
w zamkniętym pomieszczeniu bagażowym na dworcu lub w hotelu,
-
w zamkniętym pomieszczeniu w miejscu zakwaterowania ubezpieczonego,
-
w zamkniętym pojeździe samochodowym, pod warunkiem umieszczenia sprzętu sportowego w zamkniętym bagażniku lub w lukach bagażowych,
-
w zamkniętej kabinie przyczepy lub jednostki pływającej.
Obostrzenia te są stosowane przez większość ubezpieczycieli. Czy warto kupować ubezpieczenie sprzętu sportowego? Tak, ponieważ tego typu polisa obejmuje również
szkody powstałe w wyniku zdarzenia losowego, wypadku w komunikacji lądowej, wodnej lub powietrznej czy nieszczęśliwego wypadku lub nagłego zachorowania poświadczonych przez diagnozę lekarską, w wyniku których Ubezpieczony został pozbawiony możliwości zabezpieczenia sprzętu sportowego.
Ważne jest to, aby kupując polisę, czytać Ogólne Warunki Ubezpieczenia. Tylko wówczas będziemy pewni, za co dane towarzystwo wypłaci nam odszkodowanie, a kiedy będzie miało prawo odmówić przyznania świadczenia.
OZ