Ze statystyk komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej wynika, że w 2012 roku strażacy interweniowali w przypadku aż 29 145 płonących budynków mieszkalnych. Dziennie, choć ilość tego typu zdarzeń jest różna w zależności od pory roku, to prawie 80 interwencji pożarowych. Najczęstszymi przyczynami pożarów były:
-
nieprawidłowa eksploatacja urządzeń grzewczych na paliwa stałe (6 051),
-
nieostrożność osób dorosłych przy posługiwaniu się ogniem otwartym (w tym papierosy, zapałki) (4 018) i
-
podpalenia (2 919).
Ostrożność, odpowiednia i właściwa eksploatacja urządzeń grzewczych, a także ich systematyczna kontrola mogą być receptą na uchronienie się przed tego typu wypadkami. Nie zawsze jednak jesteśmy w stanie wszystko przewidzieć i przed wszystkim się ustrzec.
Polisa od pożaru
Dlatego dla jeszcze większego poczucia bezpieczeństwa swojego i swoich bliskich warto pomyśleć o ubezpieczeniu od skutków pożaru.
Nie uchroni nas ono od samego zdarzenia, ale może być dużym wsparciem finansowym przy niwelowaniu skutków tego typu wypadków.
Ubezpieczenie od ognia to klasyczna polisa, którą zakupimy praktycznie w każdym majątkowym towarzystwie ubezpieczeniowym. Zakres ochrony połączony jest z „innymi zdarzeniami losowymi”, takimi jak: uderzenie pioruna, upadek statku powietrznego, zalanie, huragan, grad, deszcz nawalny, śnieg, osunięcie i zapadanie się ziemi, lawina, trzęsienie ziemi, dym i sadza, uderzenie pojazdu i inne w zależności od produktu ubezpieczeniowego.
Katalog zdarzeń może być pogrupowany według zakresu ochrony, a więc jako podstawowy, rozszerzony i pełny.
Im bogatszy zakres, tym więcej ryzyk objętych ubezpieczeniem i tym większa ochrona naszego mienia.
Sprawdzam moją składkę!