Laptopy, telewizory, kolekcje książek czy płyt DVD to przedmioty najczęściej zabierane do wynajmowanych przez studentów mieszkań. Od różnego rodzaju ryzyk, na które narażone jest studenckie mienie, ochroni je polisa ubezpieczeniowa.
Z ankiety przeprowadzonej w ramach akcji „Wynajmuj bezpiecznie” wynika, że aż 60% studentów decyduje się na wynajem lokali od prywatnych właścicieli. Zanim zadomowią się w nowym mieszkaniu, warto, by zabezpieczyli swoje rzeczy przed kradzieżą czy zniszczeniem. Od takich ryzyk nie chroni ubezpieczenie właściciela lokalu. A praktyka pokazuje, że okazji do przykrych zdarzeń nie brakuje.
Polisa ubezpieczeniowa zrekompensuje poniesione straty finansowe, gdy w wyniku włamania do wynajmowanego mieszkania zostanie skradziony nasz sprzęt elektroniczny lub np. meble. Według ekspertów, takie ubezpieczenie jest atrakcyjne dla studentów, bo nie przekracza ich możliwości finansowych.
–
Młodzi ludzie coraz częściej posiadają wartościowe przedmioty, takie jak aparaty fotograficzne, kamery czy kosztowny sprzęt muzyczny. Jednocześnie rośnie świadomość, że o bezpieczeństwo swojego mienia należy zadbać, stąd coraz więcej studentów jest zainteresowanych takimi ubezpieczeniami. Cena takiej polisy jest w końcu niewielka w porównaniu do wartości ich rzeczy, które mogą ulec zniszczeniu lub zostać skradzione – wyjaśnia Anna Szczerbuk z Biura Ubezpieczeń Indywidualnych Ergo Hestii.
Sprawdzam moją składkę!