Ubezpieczenie od szkód wywołanych przez ulewne opady deszczu jest elementem najbardziej podstawowego ubezpieczenia mienia –
czyli ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych. To właśnie wśród owych zdarzeń losowych wymieniony jest deszcz nawalny, deszcz ulewny czy też po prostu opady atmosferyczne.
W ubezpieczeniach obowiązuje taka zasada, że jeżeli dane zdarzenie jest wymienione na liście zdarzeń, od których się ubezpieczamy, to jest objęte ochroną. Jeżeli dane zdarzenie wystąpi, należy nam się odszkodowanie za poniesione w związku z nim straty w ubezpieczonym mieniu, chyba, że zajdzie sytuacja, którą ubezpieczyciel wykluczył z zakresu ubezpieczenia – ujęta w tzw. wyłączeniach.
Wyjątkiem od powyższej zasady są ubezpieczenia o formule All Risk, które obejmują ochronę nie kilkanaście zdefiniowanych zdarzeń, ale wszystkie, co może się wydarzyć w wyjątkiem tego, co jest jednoznacznie wyłączone w katalogu wyłączeń.
Ważna definicja
Jak się okazuje sam fakt, że nasza polisa obejmuje dane zdarzenie nie oznacza, że za każdym razem, gdy spadnie deszcz i wyrządzi szkody w naszym mieniu, będziemy mieli prawo do wypłaty odszkodowania. Zdarzają się bowiem różnice w definicjach poszczególnych zdarzeń losowych pomiędzy towarzystwami ubezpieczeń różnie definiują szkody wywołane przez opady deszczu.
Deszcz nawalny, ulewny deszcz, opady atmosferyczne
Zazwyczaj w ogólnych warunkach ubezpieczeń
deszcz nawalny to opad deszczu o współczynniku natężenia (ustalanym przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej) co najmniej 4; w uzasadnionych przypadkach i/lub w braku możliwości uzyskania opinii IMiGW, fakt wystąpienia deszczu nawalnego stwierdza się na podstawie stanu faktycznego i rozmiaru szkód w miejscu ubezpieczenia lub bezpośrednim sąsiedztwie.
Taką definicję znajdziemy w ogólnych warunkach PZU, Generali, czy Compensy.
Allianz stosuje inną definicję opadu kwalifikującego daną sytuację do wypłaty odszkodowania za poniesione straty w mieniu. Tu ubezpieczamy się od
deszczu ulewnego, którym jest intensywny opad deszczu charakteryzujący się współczynnikiem wydajności co najmniej 2, potwierdzony przez pomiary najbliższej stacji IMiGW, który spowodował szkody w ubezpieczonych budynkach lub lokalach. Gdy natężenie deszczu nie może być sprawdzone w ogólnodostępnych źródłach, Allianz ponosi odpowiedzialność, jeżeli deszcz ulewny spowodował również szkody, które mogły powstać tylko w następstwie deszczu ulewnego.
Hestia (w ramach pakietu H7) stosuje z kolei bardzo szeroką definicję opadów bez określenia ich natężenia, ani wymogu potwierdzeń ich natężenia przez IMiGW. W Hestii ochroną ubezpieczeniową objęte są
opady atmosferyczne, którymi są zalania wodą pochodzącą z naturalnych opadów w postaci deszczu lub topniejącego śniegu bądź gradu.
Zwróć uwagę na wyłączenia
Definicja zdarzenia to jeden z elementów, na które należy zwrócić uwagę chcąc skorzystać ze swojej polisy.
Drugim istotnym elementem jest katalog wyłączeń, czyli lista sytuacji, które powodują, że ubezpieczenie nie działa mimo, że dane zdarzenie jest objęte ochroną ubezpieczeniową.
Ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, jeżeli do zalania wodą pochodzącą z opadów atmosferycznych doszło poprzez niezabezpieczone albo nie zamknięte okno, czy też jeżeli nie dopełniono obowiązku należytej konserwacji budynku (przykład: przeciekający i nienaprawiony dach).
Niektórzy ubezpieczyciele nie wypłacają też odszkodowania za przedmioty znajdujące się na balkonach, loggiach i tarasach, które ucierpiały z powodu deszczu nawalnego. Inni wyznaczają dla takiego odszkodowania limit swojej odpowiedzialności.
Zalanie i powódź w ubezpieczeniach
Zalanie i powódź to kolejne zdarzenie losowe, które podobnie jak deszcz nawalny, czy ulewny znajdują się na liście zdarzeń losowych od których ubezpieczamy swoje mienie.
„Powódź” i „zalanie” według ogólnych warunków ubezpieczenia stanowią odrębne zdarzenia losowe, pomimo że w życiu codziennym bardzo często pojęć tych używa się zamiennie
[czytaj więcej>>]
Zofia Dmochowska