Jak przypomina „Gazeta Prawna”, przyjêty 14 pa¼dziernika 2008 r. przez rz±d projekt nowelizacji ustawy o dzia³alno¶ci ubezpieczeniowej przewiduje funkcjonowanie w naszym kraju reasekuratorów wy³±cznych.
Gazeta wyja¶nia, ¿e po zmianie przepisów reasekuracja bêdzie polega³a na przenoszeniu przez ubezpieczyciela ubezpieczonego ryzyka na reasekuratora, który nastêpnie przeniesie przejête ryzyko na kolejny zak³ad reasekuracji, zobowi±zuj±c siê do zap³aty odpowiedniej czê¶ci ¶wiadczeñ, które zostan± wyp³acone ubezpieczaj±cym. GP” pisze, ¿e efektem nowelizacji bêdzie rozpoczêcie dzia³alno¶ci na polskim rynku zak³adów, które bêd± siê zajmowa³y wy³±cznie reasekuracj±. Nie bêd± mog³y wykonywaæ innej dzia³alno¶ci ni¿ reasekuracja i czynno¶ci z ni± zwi±zane, np. analiza rynku.
Anna D±browska, starszy specjalista w Biurze Rzecznika Ubezpieczonych, t³umaczy, ¿e celem umowy reasekuracyjnej jest wzrost mo¿liwo¶ci ubezpieczeniowych zak³adu ubezpieczeñ oraz zagwarantowanie ochrony ubezpieczyciela w przypadku szkód znacznych rozmiarów, g³ównie katastroficznych.
Jednym z wymogów jakie nak³ada na zak³ad reasekuracji nowelizacja jest obowi±zek posiadania kapita³u gwarancyjnego w wysoko¶ci co najmniej 3 mln euro. „GP” podkre¶la, ¿e harmonizacja dzia³alno¶ci reasekuracyjnej we Wspólnocie przyczyni siê do zmniejszenia dotychczasowych przeszkód w wymianie na rynku wspólnotowym.Magdalena Kobos z Ministerstwa Finansów mówi, ¿e wzmocni siê te¿ pozycja europejskich zak³adów reasekuracji w miêdzynarodowych negocjacjach handlowych.
Towarzystwa reasekuracji bêd± mog³y dzia³aæ w formie spó³ki akcyjnej, spó³ki europejskiej lub zupe³nie nowego towarzystwa reasekuracji wzajemnej (TRW). Magdalena Kobos t³umaczy, ¿e TRW to zak³ad reasekuracji, który przyjmuje ryzyko przenoszone przez swoich cz³onków na zasadzie wzajemno¶ci.„Gazeta Prawna” zaznacza, ¿e ta koncepcja nie zyskuje akceptacji Komisji Nadzoru Finansowego. Robert Lasotki z KNF mówi, ¿e o ile zasada wzajemno¶ci sprawdza siê w przypadku ubezpieczeñ bezpo¶rednich, o tyle w przypadku TRW co do zasady dzia³alno¶æ ta wymagaæ bêdzie wspó³pracy konkuruj±cych ze sob± przedsiêbiorców poprzez cedowanie ryzyk ubezpieczeniowych na wspólnie utworzony w tym celu podmiot.
Gazeta informuje, ¿e zgodnie z nowymi przepisami nie jest wymagane uzyskanie zezwolenia przez zagraniczny zak³ad chc±cy wykonywaæ dzia³alno¶æ reasekuracyjn± w Polsce. Warunkiem jest jednak dysponowanie przez niego zezwoleniem pañstwa cz³onkowskiego siedziby. Firma taka nie bêdzie tak¿e podlega³a polskiemu nadzorowi finansowemu.Justyna Grabkowska, prezes Zarz±du Erigo, firmy specjalizuj±cej siê w prawie ubezpieczeniowym uwa¿a, ¿e dopuszczenie do takiej sytuacji nie jest dla rodzimego sektora ubezpieczeniowego zaskakuj±cym rozwi±zaniem.
Z kolei Krzysztof Stroiñski, partner w firmie Deloitte Advisory, jest zdania, ¿e przerzucenie wy³±cznej funkcji nadzoru na organy kraju, gdzie takie spó³ki od wielu lat operuj±, nie daje pe³nej gwarancji wyp³acalno¶ci, ale mo¿e dawaæ wiêksz± gwarancjê bezpieczeñstwa.Reakcje rz±dów krajów Europy Zachodniej na obecne sytuacje krytyczne, skierowane s± bowiem przede wszystkim na ochronê w³asnych obywateli i instytucji. Justyna Grabkowska uwa¿a jednak, ¿e kontrakty reasekuracyjne maj± po¶redni wp³yw na umowê ubezpieczenia zawieran± z klientem. W jej opinii pozycja klienta mog³aby ulec pogorszeniu jedynie wówczas, gdyby ¼le dzia³aj±cy reasekurator zagrozi³ p³ynno¶ci funkcjonowania danego zak³adu ubezpieczeñ.
Równie¿ z Komisji Nadzoru Finansowego p³yn± uspokajaj±ce sygna³y. Robert Lasocki mówi, ¿e dzia³alno¶æ w zakresie reasekuracji czynnej sprowadza siê do relacji, w której klientem jest podmiot profesjonalny. Wyja¶nia, ¿e w takim przypadku ochrona interesów klienta nie wymaga takiej troski organu nadzoru, jak ma to miejsce w przypadku podmiotów nieprofesjonalnych.W opinii Jacka Kliszcza, prezesa Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych, nadzór organów innych pañstw cz³onkowskich nad rynkiem us³ug ubezpieczeniowych jest wystarczaj±cy. Prezes Kliszcz wskazuje, ¿e to polski nadzór ubezpieczeniowy ma do¶æ krótk± historiê i ma³e do¶wiadczenie w tym zakresie.
„Gazeta Prawna” pisze, ¿e zgodnie z projektem nowelizacji zak³ady reasekuracji bêd± wykonywaæ dzia³alno¶æ reasekuracyjn± zarówno w dziedzinie ubezpieczeñ na ¿ycie (life), jak i ubezpieczeñ maj±tkowych (non-life). Dotychczas nie by³o to mo¿liwe.Jacek Kliszcz mówi, ¿e zakaz ten by³ sztuczny, a w jego konsekwencji produkt ubezpieczeñ na ¿ycie by³ niekiedy budowany jak produkt maj±tkowy.Dr Adam ¦liwiñski, adiunkt w katedrze ubezpieczeñ gospodarczych Szko³y G³ównej Handlowej, widzi zagro¿enia w mo¿liwych wzajemnych przep³ywach kapita³u pomiêdzy sektorem d³ugoterminowych ubezpieczeñ na ¿ycie a sektorem 12 miesiêcznych ubezpieczeñ maj±tkowych. Podkre¶la, ¿e reasekuracja jest istotniejsza w przypadku ubezpieczeñ maj±tkowych.
„GP” pisze, ¿e pojawienie na rynku nowego rodzaju instytucji finansowych mo¿e wp³yn±æ na wzrost konkurencyjno¶ci polskiego rynku ubezpieczeñ. Justyna Grabkowska uwa¿a, ¿e wzrost konkurencji wp³ynie na warunki oferowane przez rynek ubezpieczeniowy. Dotyczy to zarówno zakresu pokrycia, jak i wysoko¶ci sk³adki.Jednak nie wszyscy podzielaj± optymizm Justyny Grabkowskiej. Krzysztof Stroiñski podaje przyk³ad Czech, gdzie nie ma konieczno¶ci posiadania osobnych firm dzia³aj±cych w obszarach ubezpieczeñ ¿yciowych i maj±tkowych i nie obserwuje siê zwiêkszenia b±d¼ zmniejszenia konkurencji na tamtym rynku. W nowelizacji jest równie¿ inny zapis budz±cy w±tpliwo¶ci: zakaz ³±czenia funkcji cz³onka zarz±du zak³adu ubezpieczeñ z funkcj± cz³onka zarz±du zak³adu reasekuracji. Robert Lasocki zwraca uwagê, ¿e ustawodawca odst±pi³ od analogicznego zakazu dotycz±cego zak³adów ubezpieczeñ prowadz±cych dzia³alno¶æ w ró¿nym zakresie, a wiêc w zakresie ubezpieczeñ na ¿ycie i ubezpieczeñ innych.
¬ród³o: Gazeta Prawna
JT