Samochodowe szyby często tłuczone

W 2013 r. blisko co 10. szkoda komunikacyjna dotyczyła pękniętej lub wybitej szyby. W zależności od zakresu naprawy koszt przywrócenia stanu sprzed szkody może być bardzo wysoki. Jak ubezpieczyć się od takiego wydatku?

Spośród wszystkich zgłoszonych w 2013 r. do towarzystwa ubezpieczeń Gothaer szkód komunikacyjnych niemal 10 proc. związanych było z uszkodzeniami szyb. To powtórka sytuacji z 2012 r., gdy odsetek pękniętych i wybitych szyb w ogólnej liczbie zgłoszeń był praktycznie identyczny. Koszt naprawy uszkodzenia tego typu waha się w zależności od jego zakresu, w niektórych przypadkach – np. całkowitego wybicia kilku szyb – przekraczając nawet 1000 zł.

- Posiadanie ubezpieczenia szyb nie jest co prawda obowiązkowe, ale patrząc na statystyki wydaje się być po prostu rozsądnym rozwiązaniem. Wydaje się, że świadomość ubezpieczeniowa kierowców na temat tej ochrony wzrasta i właściciele samochodów dość powszechnie dokładają ją do swojej polisy na samochód. Często czynnikiem decydującym o zakupie ubezpieczenia jest to, że zgłoszenie wymiany lub naprawy szyby nie powoduje utraty zniżek na OC lub autocasco - mówi Robert Tkaczyk z Gothaer TU S.A.

Ile kosztuje gwiazdka, a ile bycze oko?

Precyzyjne oszacowanie kosztu naprawy wymaga przede wszystkim określenia charakteru i zakresu prac do wykonania. Najczęściej spotykane pęknięcia to tzw. „bycze oko” (okrągłe uszkodzenie o średnicy ok. 1 cm) oraz „gwiazdka” (promieniście odchodzące od centralnego punktu niewielkie pęknięcia), które mogą zostać naprawione już za kilkadziesiąt złotych. Sprawa nieco się jednak komplikuje, również finansowo, gdy nie obędzie się bez wymiany całej szyby.

W przypadku samochodów osobowych, sama praca serwisu w takiej sytuacji powinna zmieścić się w przedziale cenowym od 40 do 150 zł, w zależności od tego, czy wymienia się przednie, boczne lub tylne szyby na uszczelkę, czy też wklejane do nadwozia. Do tej kwoty należy też doliczyć koszt nowej szyby, który zależy od marki i modelu samochodu – np. właściciel Audi A3 może kupi ją za ok. 350 zł, natomiast posiadacz Hondy Accord za ok. 450 zł. Nieraz wymagany jest również zakup uszczelek, np. w wybranych modelach BMW, Toyoty czy Mazdy.

Kupując ubezpieczenie…
Do najważniejszych kryteriów, które trzeba wziąć pod uwagę kupując ubezpieczenie szyb, należy tzw. suma ubezpieczenia, czyli kwota, do jakiej ubezpieczyciel pokrywa szkody. W przypadku samochodów osobowych 2 tys. zł z pewnością wystarczy, aby naprawa została przeprowadzona od A do Z. Bardzo istotny jest również czas potrzebny na zorganizowanie i przeprowadzenie naprawy objętej gwarancją.

W przypadku pęknięć przedniej szyby nie większych niż 5-złotowa moneta kierowcy mogą nieraz liczyć na usunięcie usterki nawet w 15 minut od momentu pojawienia się w warsztacie i w łącznym czasie nie dłuższym niż 24 godziny od zgłoszenia szkody. Warto także upewnić się, czy współpracujący z wybranym ubezpieczycielem serwis szyb oferuje produkty posiadające odpowiednią homologację.

- Aby zgłoszenie szkody zostało uznane, kierowca musi poinformować o niej ubezpieczyciela w określonym terminie, np. 5 dni roboczych. Właściciel samochodu powinien także dołożyć wszelkich starań, aby szkoda się nie zwiększyła i nie podejmować naprawy lub wymiany we własnym zakresie – wyjaśnia Robert Tkaczyk.

Źródło: Gothaer