Na koniec d³ugiego dnia wieczór jest dla doradcy ubezpieczeniowego i finansowego czasem podsumowania: przeprowadzonych spotkañ, wykonanych czynno¶ci administracyjnych, odbytych rozmów telefonicznych i nawi±zanych kontaktów. To czas na analizê minionych ju¿ zdarzeñ oraz na zaplanowanie nastêpnego dnia lub ci±gu dni. Agent analizuje przede wszystkim swoj± w³asn± pracê, zastanawia siê czy wszystkie spotkania przebieg³y zgodnie z zadeklarowanym przez klienta celem.
Dobry dzieñ agenta, to taki, w którym w wyniku kontaktu lub spotkania z klientem wy³oni³a siê nowa potrzeba przygotowania analizy finansowej z uwzglêdnieniem nowych elementów i kiedy informacje ju¿ du¿o wcze¶niej przekazane klientowi wyzwoli³y w nim potrzebê rozmowy.
Bywa, ¿e zmêczony agent kre¶li wtedy pod powiekami portret klienta, którego pragn±³by spotkaæ w kolejnym dniu swojej pracy.
Podstawow± cech± idealnego klienta jest otwarto¶æ.
Praca doradcy ubezpieczeniowego i finansowego polega przede wszystkim na rozmowie. Rozmowa to dialog, seria pytañ i odpowiedzi padaj±cych z obu stron.
Do zadawania pytañ konieczna jest ciekawo¶æ.
Klient powinien chcieæ siê czego¶ dowiedzieæ od doradcy.
Bez ciekawo¶ci nie ma poznania.
Ubezpieczenia jako dziedzina gospodarki s± na razie dziedzin± s³abo poznan± przez ogó³ spo³eczeñstwa. Osoby, które maj± jakie¶ ubezpieczenia (komunikacyjne, mieszkaniowe, grupowe w pracy, dzieci w szkole, czasem wypadkowe, niekiedy na czas podró¿y) p³ac± wskazan± sk³adkê za polisê, i zazwyczaj nic wiêcej na ten temat nie wiedz± i, co gorsze, zdaj± siê nie chcieæ wiedzieæ.
Nasz wymarzony klient, to klient
¶wiadomy.
Klient, który potrafi powiedzieæ znajomemu, jakie ma ubezpieczenie i dlaczego w³a¶nie takie.
Serce doradcy ro¶nie, je¿eli widzi, ¿e klient zainteresowa³ siê wrêczonymi mu ogólnymi warunkami, czy opisem ubezpieczenia.
Klient powinien tak¿e byæ odrobinê cierpliwy.
Dlaczego? Dlatego, ¿e materia ubezpieczeniowa jest obszerna i nie sposób jej przedstawiæ w sposób przystêpny w kilku zaledwie s³owach, albo tak, jak to sobie czêsto ¿ycz± klienci, mailem.
Wreszcie ka¿dy doradca ceni sobie najbardziej klienta ufnego, tj. takiego, który nurtuj±ce go pytania z zakresu ubezpieczeñ kieruje do fachowca czyli doradcy, a nie do szwagra, czy s±siada.
Agent ubezpieczeniowy nie jest domokr±¿c± i nie sprzedaje - w zale¿no¶ci od bie¿±cego zapotrzebowania - drewna do kominka w mrozy lub wentylatorków na bateriê w upalne dni.
Naszym zadaniem i celem jest zapewnienie naszym klientom komfortu finansowego i psychicznego w na prawdê trudnych ¿yciowych chwilach, a takich ¿ycie nie szczêdzi.
Czy spotykamy takich Klientów?
Oczywi¶cie, ¿e tak. I to coraz wiêcej. W ka¿dym wieku.
Ludzie s± coraz bardziej ¶wiadomi tego, co mo¿e ich czekaæ w przysz³o¶ci. Z rosn±cym zw±tpieniem przyjmuj± do wiadomo¶ci coraz to nowsze pomys³y polityków nt. reformowania systemu emerytalnego i zdaj± siê byæ coraz bardziej przekonani, ¿e reforma ma ratowaæ system a nie poprawiæ byt emerytów. Ro¶nie wiêc systematycznie acz powoli rzesza tych, którzy coraz lepiej rozumiej±, ¿e jako¶æ jesieni ich ¿ycia zale¿eæ bêdzie wy³±cznie od nich samych.
I to jest g³ówny cel naszej pracy. Nie chcia³bym u¿ywaæ górnolotnego okre¶lenia NASZA MISJA.
Nazwijmy to: edukacja spo³eczeñstwa.
Maciej Lichoñski
Szczegó³y jak zwykle na naszej stronie:
http://www.agent-aviva.warszawa.pl/