W grudniu 2011r miałam wypadek w pracy uszkodzony nerw palca wskazującego,nie czuję go do tej pory,prawie dwa miesiące na zwolnieniu.Papiery złożyłam 17lutego 2012.Posiadam jeszcze ubezpieczenie w PZU mąż ma w pracy takie dodatkowe dla swojej rodziny u nich złożyłam 2.03.2012oraz w ZUS-ie.Proszę sobie wyobrazić jest teraz koniec marca dokładnie 23.03. ZUS uznał za wypadek i przyznano mi 5% uszczerbku trwałego na zdrowiu wpływ na kont otrzymałam 19.03 ,PZU wypłaciło mi po 2-uch tygodniach dokładnie 16.03.Firma SIGNAL INDUNA do dnia dzisiejszego nawet się ze mną nie skontaktowała.Dzwoniąc,pisząc maile otrzymuję informacje albo wysłano do mnie list 16.03(jak poprosiłam o scan to poinformowano mnie że nie mają takiej możliwości ponieważ ono jest w Warszawie a oni we Wrocławiu)albo że mają czas do 28 o termin jaszcze nie minął.Są po prostu kłamcami,lekceważą klientów.Zapomnieli o jednym to ci klienci dają im zarobić na swój chleb.

Odpowiedzi: 0

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku