Ja czegoś nie rozumiem. Ja pytam QAZ gdzie i dlaczego oszuści, a Tom pisze o planowaniu mojej przeszlości finansowej jako o zlożonym procesie, ale Tom'ie, co bylo minęlo. O jaki proces tu chodzi? Co ma do tego przeszlość??? Pisze też Tom o polisie terminowej. Czy ktoś poza Panem Bogiem zna datę mojej śmierci? Ponieważ ja nie znam tej daty, dlatego nie chcialam polisy na 20 czy 30 lat. Co by bylo gdybym umarla w tzw. międzyczasie? Ja chcialam mieć polisę do końca życia i w razie potrzeby móc sięgnąć po pieniądze z funduszu, żeby polisa sama się oplacala, kiedy zabraknie mi pieniędzy z emerytury na skladkę. Chcę żeby mąż mial dodatek do swojej emerytury. Teraz on już jest emerytem, a ja jeszcze pracuję.

Odpowiedzi: 3

[+] Dodaj swoją opinię[«] Powrót do wątku