W pierwszym tygodniu maja opublikowane zostały pierwsze raporty dotyczące pierwszego kwartału 2009 roku. Berkshire Hathaway odnotowało pierwszą kwartalna stratę od feralnego roku 2001, z kolei AIG odnotował mniejsza stratę niż w analogicznym okresie 2008 roku.

Ciężki kwartał dla Berkshire Hathaway

Berkshire Hathaway  odnotował ponad 1,5 mld USD straty w I kwartale 2009 r. W analogicznym okresie ubiegłego roku zysk netto wyniósł 940 milionów USD. Głównymi przyczynami kiepskiego wyniku są straty poniesione na działalności inwestycyjnej. Zdaniem prezesa Warrena Buffetta poważnym błędem było zaangażowanie w ConcoPhilips w momencie kiedy ceny paliw zaczęły gwałtownie spadać.  

Na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy w ubiegłym tygodniu zjawiło się aż 35 tysięcy uczestników. Prezes i wiceprezes odpowiadali przez 5 godzin na pytania zgromadzonych. Zdaniem Buffetta firma całkiem dobrze poradziła sobie z kryzysem. Co prawda wynik z działalności ubezpieczeniowej jest gorszy niż zwykle, ale wyniki techniczne były nieco lepsze niż w ubiegłym roku.  

Zysk techniczny z działalności ubezpieczeniowej grupy wyniósł 219 mln USD. Oznacza to wzrost o 21% w stosunku do danych sprzed roku. Wartość składki zarobionej zwiększyła się o 32% do 8,2 mld USD.

Zgromadzeni tak licznie inwestorzy wyrazili swoje zaniepokojenie faktem tak dużego zaangażowania firmy w biznes ubezpieczeniowy.  Ich zdaniem koncentrowanie się tylko na jednym segmencie rynku finansowego może przynieść HB kłopoty, zwłaszcza w kontekście obecnej sytuacji. Prezes uspokajał, że tylko duże naturalne katastrofy mogą zachwiać tym segmentem rynku, a nawet wtedy firma poradzi sobie z wszelkimi problemami.

Na walnym poruszano także kwestie następcy Warrena Buffetta, który ma już 78 lat. Sam zainteresowany powiedział, że ma trzech kandydatów, którzy mogą zastąpić go na stanowisku prezesa oraz czterech na stołek dyrektora zarządzającego. Nie zdradził jednak, kiedy ustąpi ze stanowiska.

AIG tradycyjnie na minusie

W zeszłym tygodniu AIG opublikowało wyniki za I kwartał bieżącego roku. Jego strata netto za pierwszy kwartał 2009 r. wyniosła 4,35 miliarda dolarów lub 1,98 USD na akcję. Rok wcześniej strata netto ubezpieczyciela wyniosła 7,81 miliardów dolarów lub 3,09 dolarów na akcję. Paradoksalnie pomimo ogromnej straty jest to powód do optymizmu na amerykańskiej giełdzie. Kurs akcji grupy tuż przed ogłoszeniem wyników zamknął się na poziomie 1,84 USD, wzrastając od początku tygodnia o 33%.

Plan rządowej pomocy i miliardy zainwestowanych w amerykańskiego ubezpieczyciela pieniędzy zaczynają przynosić efekty. Wciąż jednak firma odnotowuje poważne straty. Jeżeli zarządzający AIG popełnią poważny błąd, to sytuacja znów może znacznie się pogorszyć. Wydaje się jednak, że do tego nie dojdzie i kolejny kwartał może być znacznie lepszy dla AIG.

Projekt Solvency II przyjęty

W pierwszym tygodniu maja rada ds. gospodarczych i finansowych UE przyjęła projekt dyrektywy Solvency II. To kolejny krok na drodze do wprowadzenia w życie zapisów Dyrektywy. Według ustalonego planu implementacja ma nastąpić do 31 października 2012 r. 22 kwietnia Solvency II zostało przyjęte przez Parlament Europejski.

Zysk Munich Re spadł

W pierwszym kwartale bieżącego roku zysk Munich Re spadł, o czym mogliśmy dowiedzieć się z opublikowanego w zeszłym tygodniu raportu. Przypis składki Munich Re w I kwartale 2009 r. wzrósł o 5% do 10,4 mld euro. Firma zanotowała zysk w wysokości 420 mln euro, tj. o 46% poniżej wyniku z roku ubiegłego.

Zysk techniczny całej grupy wyniósł 746 mln euro w porównaniu do 1,2 mld euro w I kwartale 2008 r. Największy spadek zysku technicznego odnotowały ubezpieczenia bezpośrednie, z 314 mln euro przed rokiem do 77 mln euro obecnie. Combined ratio wyniosło 96,3% (87,8% w 2008K1). W reasekuracji odnotowano CR 97,3% (103,7% w 2008K1) i zysk techniczny w wysokości 851
mln euro (wzrost o 1%). W reasekuracji przypis wzrósł o 6,5% do 5,9 mld euro.

Największe wypłaty Munich Re zanotowało w związku ze sztormem Klaus, który szalał we Francji i Hiszpanii (80 mln euro) i pożarami buszu w Australii (65 mln euro).

Zdaniem przedstawicieli Munich Re pomimo dwukrotnego wzrostu wypłat z naturalnych klęsk żywiołowych pomiędzy 1980 a 2008 roku świat jest wciąż ubezpieczalny. Jednak składki z tytułu ubezpieczeń od katastrof naturalnych muszą wzrosnąć. Według szacunków reasekuratora na ryzykach naturalnych ubezpieczyciele tracą obecnie średnio około 500 mln USD rocznie. Strategia i cele na rok 2009 pozostają dla monachijskiego reasekuratora niezmienne.

Swiss Re na plusie

Szwajcarski reasekurator opublikował w zeszłym tygodniu wyniki za pierwszy kwartał bieżącego roku. Swiss Re zarobiło w I kwartale 2009 r. 150 mln CHF w porównaniu do 624 mln CHF w I kwartale 2008 r. (spadek o 76%), osiągając przy tym uroczniony zwrot na kapitale na poziomie 2,9% (8,5% w 2008K1). Przypis składki wzrósł o 1% do 6,5 mld CHF. Reasekurator cieszy się powrotem zysku po stratach w roku 2008. Dział majątkowy osiągnął przypis składki w wysokości 2,9 mld CHF, tj. o 5% więcej niż przed rokiem. Combined ratio wyniosło 90,2% w porównaniu z 96,4% rok wcześniej. Przypis składki z ubezpieczeń życiowych i zdrowotnych spadł o 5% do 2,6 mld CHF. Benefit ratio poprawiło się do 86,9% z 91,3% rok wcześniej.

Większy przypis RSA

Jako podało w zeszłym tygodniu RSA przypis składki netto firmy w I kwartale 2009 r. wyniósł 1,9 mld funtów. Oznacza to wzrost o 8% w stosunku do danych sprzed roku. W przypadku macierzystego rynku brytyjskiego wartość pozyskanej składki spadła o 1% do 652 mln funtów. W krajach rozwijających się odnotowano natomiast wzrost na poziomie 20% do 195 mln funtów. Na pozostałych rynkach wzrost wyniósł 12% do 1 mld funtów.

Japoński biurowiec AIG już prawie sprzedany

Największy ubezpieczyciel na życie w Japonii, Nippon Life Insurance Co. najprawdopodobniej wygra przetarg na zakup siedziby American International Group w Tokio. Oferowana suma to 10 milionów dolarów. Obecnie cała transakcja jet w końcowej fazie rozmów. Prawdopodobnie już za kilka dni obie strony osiągną porozumienie w tej sprawie.

Źródła: Post Online, Reuters, Bloomberg, Business Insurance, Wall Street Journal, Global Reinsurance

Jakub Tabisz