Ubezpieczyciele tną odszkodowania dla przekraczających prędkość. Czy to jest sprawiedliwe? Ciężko jednoznacznie stwierdzić. Z jednej strony klient uważa, że jeżeli płaci to powinien mieć ochronę. Z drugiej strony nie powinno się dawać przyzwolenia na łamanie przepisów. Osobiście przychylam się bardziej do tego drugiego spojrzenia. Bezpieczeństwo na drogach to przede wszystkim przepisowa jazda. Oczywiście problemu by nie było wogóle, gdyby kierowcy byli zmuszeni jeździć przepisowo. Ale póki co nie istnieje jeszcze aparat, który byłby w stanie z odpowienią skutecznością wymierzać kary. Co prawda fotoradary wyrastają jak grzyby po deszczu, a mandaty systematycznie drożeją, więc być może sytaucja się poprawi. Na razie istnieje ogólne przeświadczenie, że pirat drogowy raczej uniknie mandatu. Więc może świadomość ograniczenia świadczeń z polis komunikacyjnych sprawi, że niektórzy zdejmą trochę nogę z gazu.

SP