2 tysi±ce akcjonariuszy Fortis chcia³o zablokowaæ przejêcie finansowej grupy przez rz±dy trzech pañstw: Belgii, Luksemburga i Holandii oraz wstrzymaæ sprzeda¿ belgijskiego Fortisu francuskiemu bankowi BNP Parias.
Ich wniosek zosta³ jednak odrzucony przez sêdziego Francine De Tandet. Stwierdzi³ on, ¿e ¿adne procedury nie zosta³y naruszone i zaleci³, ¿eby grupa ekspertów przeanalizowa³a szczegó³y przeprowadzonej w pa¼dzierniku operacji. Reprezentuj±cy mniejszo¶ciowych akcjonariuszy adwokat zapowiedzia³ z³o¿enie apelacji.
Jak± wagê ma ten wyrok dla polskiego Fortis Banku? Jan Bujak, wiceprezes polskiego banku, t³umaczy³ na pocz±tku listopada, ¿e pod koniec tego roku albo w pierwszym kwartale 2009 r. francuskie BNP Paribas przejmie 75 proc. akcji belgijskiego Fortisa, który jest g³ównym akcjonariuszem Fortis Bank Polska. Gdyby wyrok s±du by³ inny, od tego, który zapad³, mog³oby doj¶æ do zablokowania tej transakcji.
Niepewno¶æ, co do werdyktu s±du zaci±¿y³a na wczorajszym kursie akcji BNP Paribas. Momentami notowa³ on spadek nawet o 11 proc., co by³o najwiêkszym jednodniowym spadkiem kursu banku od 1998 r. Pierre Flabbee, analityk Kepler Capital Markets, wyja¶nia³, ¿e na rynku jest du¿a nerwowo¶æ z powodu posiedzenia s±du w Brukseli. Na koniec wczorajszej sesji akcje francuskiego banku by³y tañsze o 4,79 proc. ni¿ w poniedzia³ek.
¬ród³o: Rzeczpospolita
JT