X
Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku,
zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na temat naszej polityki prywatności znajdziesz tutaj.

www.ubezpieczenie.com.pl

UBEZPIECZENIA W CZASACH KRYZYSU

2009-03-09 13:41 poniedziałek
Rozmowa z Andrzejem Maciążkiem, Członkiem Zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń na temat Rynku Ubezpieczeń w czasach kryzysu.

1. Czym jest Polska Izba Ubezpieczeń i jaka jest jej rola?


Polska Izba Ubezpieczeń jest organizacją samorządu branżowego reprezentującą wszystkie zakłady ubezpieczeń działające w Polsce. Do podstawowych zadań PIU należy wspieranie ustawodawcy w zakresie kształtowania prawa asekuracyjnego. Izba prowadzi także działania mające na celu zwiększenie świadomości ubezpieczeniowej społeczeństwa oraz prowadzenie wielostronnego dialogu na rzecz rozwoju sektora ubezpieczeń w naszym kraju.

Misja Izby określa rolę, jaką powinien pełnić sprawnie działający samorząd. Za cel stawiamy sobie dbanie o wysoką jakość i wizerunek polskiego rynku ubezpieczeniowego. Jako reprezentant ubezpieczycieli dokładamy starań w celu ochrony i polepszenia warunków funkcjonowania tego rynku w Polsce. Dotyczy to wszystkich obszarów działania PIU, zarówno na polu legislacyjnym, konsultacyjnym, jak i edukacyjnym. Polska Izba Ubezpieczeń działa od 1990 roku.

2.  Jak obecny kryzys wpłynie na polski rynek ubezpieczeń? Czy można spodziewać się konsolidacji i przejęć?

Wpływ sytuacji na światowych rynkach finansowych na kondycję polskich ubezpieczycieli należy ocenić jako mocno ograniczony. Nie ma jak dotąd jednoznacznych sygnałów, jak będzie ona rzutować na ich kondycję ekonomiczną oraz ewentualne procesy konsolidacyjne. Ewentualne przetasowania, których może być najwyżej jedno, dwa, będą pochodną sytuacji i planów międzynarodowych struktur, do których należą firmy ubezpieczeniowe działające w Polsce
Trzeba podkreślić, że krajowe zakłady ubezpieczeń nie mają obecnie żadnych problemów ani z wypłacalnością, ani też ze zdolnością do zawierania umów ubezpieczenia.


3.  Jak wygląda obecna sytuacja na rynku ubezpieczeń majątkowych oraz na życie?


Takie sytuacje, jak ta, która obecnie panuje na światowych rynkach finansowych rodzą naturalną skłonność konsumentów do poszukiwania rozwiązań finansowych gwarantujących bezpieczeństwo. Dlatego należy się spodziewać zachowania rosnącej wśród Polaków skłonności do ubezpieczania się.
W ostatnich latach obserwowaliśmy silny wzrost zainteresowania polisami na życie, co wpłynęło na dynamiczny wzrost zbieranych przez towarzystwa składek. Wzrost przypisu składki powinien zostać zachowany. Można się spodziewać co najwyżej spadku dynamiki.

Spadku można oczekiwać jedynie wśród produktów typu bancassurance, których sprzedaż jest uzależniona wprost od sprzedaży usług bankowych. Jeśli zatem zmniejszeniu ulegnie akcja kredytowa, to zmniejszy się też sprzedaż usług ubezpieczeniowych powiązanych z kredytami.
Liczymy na zdolność ubezpieczycieli do szybkiej adaptacji do zmieniających się warunków. Wraz z pojawieniem się nowych ryzyk rośnie potrzeba zabezpieczenia. Można tu wymienić produkty, na które rośnie popyt: ubezpieczenia od utraty pracy, ubezpieczenia od utraty wartości nieruchomości itp.

W odniesieniu do polis majątkowych, w segmencie ubezpieczeń dla klientów indywidualnych (np. ubezpieczeń domów i mieszkań) należy oczekiwać stabilnego wzrostu. Jeśli chodzi o produkty dla firm, to nie należy oczekiwać, aby ich sprzedaż miała zmaleć.
Rozwój ubezpieczeń komunikacyjnych jest uzależniony wprost od sytuacji na rynku sprzedaży samochodów. W polisach OC nie należy się jednak spodziewać większych zmian. W przypadku spadku sprzedaży nowych aut może się zmniejszyć dynamika przypisu składki z tytułu polis AC.

4.  Jaka jest prognoza dla polskiego rynku ubezpieczeń na lata 2009-2010?


Nie znamy wciąż zasięgu i konsekwencji obecnych zawirowań na rynkach finansowych, ani też wyników branży ubezpieczeniowej za 2008 r., dlatego trudno o jednoznaczne prognozy. Jednak wspomniane przeze mnie wcześniej prawidłowości rządzące specyfiką rynku ubezpieczeniowego pozwalają przypuszczać, że wzrost tego sektora zostanie zachowany, choć możliwe jest zmniejszenie jego dynamiki. W większym stopniu dotyczyć to może segmentu polis życiowych niż majątkowych, ponieważ w ubezpieczeniach na życie od kilku lat utrzymywała się niezwykła koniunktura. Dlatego nawet stabilizacja przypisu składki w najbliższych latach przy dokonującej się obecnie restrukturyzacji portfeli nie wywoła problemów dla ubezpieczycieli życiowych.

5.  Jaki jest stopień rozwinięcia rynku polskiego w stosunku do europejskiego oraz światowego?


Polski rynek ubezpieczeń pod względem obowiązujących regulacji prawnych nie odbiega od innych rynków w Europie. Także oferta produktów zaspokaja potrzeby konsumentów. Warto podkreślić, że jest on jednym z najszybciej rozwijających się w Europie. Polskie społeczeństwo jest jednak uboższe niż w innych krajach europejskich toteż podstawowe parametry rozwoju rynku (tj. przypis składki ubezpieczeniowej na głowę mieszkańca czy udział składki ubezpieczeniowej w PKB) jeszcze odbiegają od średniej w krajach starej „piętnastki”.

Ze względu na bardzo dynamiczny rozwój ubezpieczeń na życie polski rynek ubezpieczeń (ok. 60 proc. w przypisie składki brutto ogółem) coraz bardziej zbliża się do rynków rozwiniętych. Wciąż nie wykorzystywanym w Polsce potencjałem pozostają ubezpieczenia na zdrowotne. W Europie ubezpieczenia zdrowotne i wypadkowe stanowią ok. 20 proc. przypis składki w dziale II, w Polsce tylko 5 proc. 

6.  Czy zatem prywatne ubezpieczenia zdrowotne mają szanse się upowszechnić?


Oczywiście. Nadzieję na rozwój prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych daje przede wszystkim zainteresowanie ubezpieczycieli prowadzeniem tego rodzaju usług. Ponadto szansą są też zapowiadane przez Ministerstwo Zdrowia regulacje dotyczące koszyka świadczeń gwarantowanych. Procedury nie objęte gwarancją stanowiłyby podstawę do rozwoju prywatnych dodatkowych ubezpieczeń.

Organizacja i jakość świadczeń w ramach publicznej opieki zdrowotnej nie satysfakcjonują Polaków, toteż coraz częściej poszukują oni rozwiązań zapewniających opiekę zdrowotną na odpowiednim poziomie. To szansa dla postulowanej przez PIU koncepcji budowy systemu prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych opartego na konkurencji wielu płatników i odciążeniu Narodowego Funduszu Zdrowia.


Rozmawiała: ANNA DWORACZYŃSKA